menu
- Strona główna
- O nas
- Kadra
- Zastępy
- Dla Harcerek
- Prawo i Przyrzeczenie
- Rozwój (stopnie i sprawności)
- Bratnie słowo
- Symbolika
- Pozdrowienie Czuwaj!
- Łączność
- Pionierka
- Samarytanka
- Struktura ZHP
- Terenoznawstwo
- Węzły
- Dla Rodziców
- 1% DLA ZHP
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
środa, 12 sierpnia 2015
Obóz dzień 12.08.2015
Dziś rano pogoda nam nie dopisała. Było pochmurno cały dzień, ale to dobrze, gdyż udaliśmy się na krótką wycieczkę do Dziwnowa.
Tam harcerze zaopatrzyli się na resztę obozu w niezbędny do życia prowiant - słodycze i chipsy :)
Obejrzeliśmy też most zwodzony na rzece Dziwnej i mieliśmy okazję obejrzeć jego podniesienie.
Po obiedzie odbyły się zajęcia z rękodzieła z Dh. Anitą.
Każdy mógł stworzyć piękną bransoletę lub ozdobny naszyjnik.
Następnie pałeczkę przejęła Dh. Gabrysia prowadząc pokaz mody Wikingów.
Wieczorem odbył się zwiad po lesie "Śladami dzikich zwierząt" przygotowany przez Dh. Janka.
Każdy zastęp miał za zadanie, poruszając się po znakach patrolowych, odnaleźć listy i wykonać odpowiednie zadanie, głównie zgadnąć, jakiego zwierzęcia ślad został przedstawiony na kartce.
Harcerzom poszło znakomicie :)
Królowa wszystkiego :)
Księżniczka :)
Mistrz drugiego planu - Julian :)
Obóz dzień 11.08.2015
Od rana korzystaliśmy z upalnej pogody i udaliśmy się nad morze poddając się błogiemu lenistwu...
Wieczorem odbyły się zajęcia z łączności prowadzone przez Dh. Janka.
Harcerze przypomnieli sobie wszystkie znane im szyfry oraz nauczyli się nadawać za pomocą chorągiewek wiadomości alfabetem Morse'a.
Wieczorem odbyły się zajęcia z łączności prowadzone przez Dh. Janka.
Harcerze przypomnieli sobie wszystkie znane im szyfry oraz nauczyli się nadawać za pomocą chorągiewek wiadomości alfabetem Morse'a.
Kąpu, kąpu :)
Takie tam...
Obóz :D
Obóz dzień 10.08.2015
Od rana spędziliśmy czas na musztrze, aby godnie reprezentować nasz szczep podczas wyjść, czy też podczas apelów zgrupowania.
Po południu Dh. Edyta wraz z Zosią wybrały się na indywidualne zwiedzanie Kamienia Pomorskiego i szczegółowo zapoznały się z samarytanką.
W tym czasie, reszta obozu, korzystając z pogody, udała się na plażę, a później udała się na boisko i grała do upadłego w piłkę nożną i siatkową.
Wieczorem odbyły się generalne porządki.
Okazało się, że można posprzątać cały plac apelowy (baaa, nawet w namiotach) w niecałe 5 minut.
Za tak dobre traktowanie swoich rzeczy, każdy zastęp na następny dzień podczas posiłków musiał odkupić swoje winy bawiąc siebie i innych....
Po południu Dh. Edyta wraz z Zosią wybrały się na indywidualne zwiedzanie Kamienia Pomorskiego i szczegółowo zapoznały się z samarytanką.
W tym czasie, reszta obozu, korzystając z pogody, udała się na plażę, a później udała się na boisko i grała do upadłego w piłkę nożną i siatkową.
Wieczorem odbyły się generalne porządki.
Okazało się, że można posprzątać cały plac apelowy (baaa, nawet w namiotach) w niecałe 5 minut.
Za tak dobre traktowanie swoich rzeczy, każdy zastęp na następny dzień podczas posiłków musiał odkupić swoje winy bawiąc siebie i innych....
Podczas zajęć z Dh. Jankiem
Zosia i Edyta podczas wycieczki...
... i już na bazie.
Generalne porządki...
Wykupne :)
poniedziałek, 10 sierpnia 2015
Obóz dzień 09.08.2015
Tego dnia wstaliśmy wyjątkowo wcześnie gdyż o 6:30. Ubraliśmy się w mundury i poszliśmy na mszę polową na trampa.
Następnie po śniadaniu i apelu udaliśmy się na spacer i zakupy do Międzywodzia.
Po najedzeniu się lodami i obkupieniu słodyczami udaliśmy się w drogę powrotną na obiad.
Po południu pływaliśmy Wikingowymi łodziami - kanadyjkami na jeziorze Koprowo.
Wieczorem odbyły się zajęcia z pierwszej pomocy przygotowane przez Dh. Aleksandrę Karlińską.
Panowie wykazali się większą znajomością pierwszej pomocy przed medycznej i tym samym wygrali zwiad.
Następnie po śniadaniu i apelu udaliśmy się na spacer i zakupy do Międzywodzia.
Po najedzeniu się lodami i obkupieniu słodyczami udaliśmy się w drogę powrotną na obiad.
Po południu pływaliśmy Wikingowymi łodziami - kanadyjkami na jeziorze Koprowo.
Wieczorem odbyły się zajęcia z pierwszej pomocy przygotowane przez Dh. Aleksandrę Karlińską.
Panowie wykazali się większą znajomością pierwszej pomocy przed medycznej i tym samym wygrali zwiad.
Wyprawa do Międzywodzia
Chwileczka zapomnienia....
No to płyniemy :)
Klarowanie kanadyjek
Dh. Komendant, przynieśliśmy dla Druhny Kwiatek....
Mina Piotrusia mówi wszystko - O Boże! Znów samarytanka...
A tym czasem na odprawie zastępowych...
Subskrybuj:
Posty (Atom)